PAWEŁ ADAMOWICZ [*]

W listopadzie ub. roku Wojtek, tata Patryka, spotkał na wiecu przedwyborczym Prezydenta Adamowicza i poprosił Go o pomoc w sprawie uratowania naszego boiska. Prezydent obiecał zająć się sprawą. Wiecie, jak jest, wiec wyborczy, szukanie głosów, obietnice, potem każdy zapomina. Przynajmniej tak się uważa. To była chyba sobota. W niedzielę Paweł Adamowicz wygrał wybory. W poniedziałek w południe, następnego dnia, do naszego Prezesa zadzwonił przedstawiciel Prezydenta Gdańska z pytaniem jak można nam pomóc... Spotykaliśmy Pawła Adamowicza na spotkaniach z klubami, na innych imprezach. Zawsze miał czas dla ludzi. ZAWSZE. Żyję w naszym mieście sporo lat. Pamiętam dawny Gdańsk, który też kochałem, bo był zawsze moim miastem. Ale pamiętam jak przerażająco wyglądał stary Wrzeszcz, w którym się urodziłem, jak wyglądały inne dzielnice, ile stało się w korkach na starej ulicy Słowackiego, jeszcze jednokierunkowej, ile czasu człowiek poświęcał na dotarc...