Posty

Wyświetlanie postów z maja 4, 2019

JESTEŚMY ZAWSZE TAM...

Obraz
Dziś będę się mądrzył o gdańskiej Lechii. Nie dlatego, że większość z nas kibicuje temu klubowi, ale żeby zwrócić uwagę na pewien piłkarski fenomen. Długo zbierałem się do napisania kliku słów, aż wreszcie przyszła odpowiednia pora. Dzięki pomocy Marka Stypułkowskiego i Gdańskich Autobusów i Tramwajów, udaliśmy się na mecz finałowy Pucharu Polski do Warszawy.  Dziesięć miesięcy temu Lechia Gdańsk mocno rozpaczliwie walczyła o utrzymanie w naszej ekstraklasie. Nie było łatwo, był nawet taki moment, kiedy zacząłem sobie wyobrażać grę biało – zielonych na zapleczu ekstraklasy. Koniec końców – udało się. Drużyna, która chwilę wcześniej, do niemal ostatniej minuty, biła się o tytuł mistrza Polski, po trudnych bojach uratowała ligowy byt. Spora trauma dla kibica. Kolejny sezon ligowy nie zapowiadał się zbyt optymistycznie. Drużyna z wieloma piłkarzami kompletnie bez formy, ale za to z bardzo wysokimi kontraktami znacząco obciążającymi klubowy budżet. Zawodnicy już nie najmł