Posty

Wyświetlanie postów z listopada 25, 2019

DZISIAJ JEST PIERWSZY DZIEŃ RESZTY MOJEGO ŻYCIA - 2

Obraz
25 listopada 2019 - dzień drugi    Jest takie przysłowie. Indiańskie, albo chińskie.  Brzmi jakoś tak: 早上的决定从来没有晚上的决议那么强大 (dzięki google:)) W języku dla mnie zrozumiałym brzmi mniej więcej tak:  poranne decyzje nigdy nie są tak mocne, jak wieczorne postanowienia.   Już kiedyś to powiedziałem, że jestem mistrzem świata w planowaniu.  Gorzej, znacznie gorzej, wychodzi mi wdrażanie swoich znakomitych planów w życie.    Ale jestem dobrej myśli.  Skoro powiedziało się A... Jeszcze muszę tylko przedstawić kolejną sentencję, tym razem już moją własną, choć w żaden sposób odkrywczą. Za każdym razem, kiedy zaczynam dietę i odchudzanie, czy jak ja to nazywam doprowadzanie,  to łapię się na tym, że zaczynam z coraz wyższego pułąpu kilogramów i po zrzuceniu paru zbędnych gramów osiągam w trudzie i pocie czoła poziom, od którego poprzednio zaczynałem.  I tak w kółko.  Dołujące.   Do tego jeszcze ta świadomość, że z każdym rokiem swojego życia organizm cor