Posty

Wyświetlanie postów z grudnia 2, 2019

DZISIAJ JEST PIERWSZY DZIEŃ RESZTY MOJEGO ŻYCIA - 9

Obraz
2 grudnia 2019 - dzień dziewiąty  Uwaga,  Tygrysy dojechały szczęśliwie do Hiszpanii!  Mają trochę problemów językowych, żeby zrozumieć hiszpańska mowę (kolejny język do nauczenia),  ale za to jakie słoneczko świeci: Poniedziałkowe ważenie zakończyło pierwszy tydzień moich zmagań.  I tutaj spotkała mnie mała niespodzianka, niestety,  negatywna: Zastanawiam się, czy ten wzrost wagi, to jest jakiś wypadek przy pracy, czy coś innego.  Jasne, odżywiam się zdrowo, nie mogę narzekać.  Warzywa, owoce, orzechy, płatki, kasza, ryż, nasiona, zioła, przyprawy, soki.  Brzmi nieźle ale wiadomo, jak się odchudzasz, to nawet tego zdrowego nie może być zbyt wiele.   Trochę przesadziłem z sokami, za dużo było, trochę za dużo oleju znalazło się w tym daniu z ryżem, trochę za mało ruchu było tej niedzieli.  Mam nadzieję, że to tylko chwilowe. To było ostatnie ważenie codzienne.  Od teraz będę sprawdzał wagę w każdy poniedziałek rano.   Jestem dobrej myśli. Czas odczytu liczn